Składniki:
- ok. 30 dag karczku
- ok. 30 dag wołowiny (na zrazy)
- 1-2 średnie cebule
- 1-2 ogórki kiszone
- ser żółty (ilość, jak kto lubi)
- bułki (miałam 4 szt. do hamburgerów)
- sos do hamburgerów lub inny
- ketchup
- olej
- przyprawy: pieprz, sól, papryka
Wykonanie:
Mięso zmielić w maszynce, dodać jedną pokrojoną drobno cebulę, pieprz i paprykę. Mięsa nie solić, dopiero po usmażeniu, dzięki temu uzyskamy mięciutkie i soczyste mięso. Z mięsa uformować kotleciki. Powinny wyjść 4 szt. Kotleciki wrzucić na rozgrzany olej i smażyć do zrumienienia każdej ze stron. W międzyczasie można rozgrzać piekarnik. Temperatura ok. 180 st. Jak usmażą się kotleciki, posolić i włożyć na rozkrojone bułki. Dodać ser i plastry cebuli i ogórka. Piec do momentu rozpuszczenia się sera. Po wyciągnięciu dodać sos i ketchup.
wybornie to wygląda! mi najlepiej smakują właśnie domowe hamburgery :)
OdpowiedzUsuńWyglądałoby jeszcze lepiej, ale byłam taka głodna, że nie poświeciłam zbyt dużo czasu na "dopieszczenie" wyglądu i zrobienie ładnego zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń