Składniki:
- 1 kg sera na sernik
- 5 jajek
- ½ kostka margaryny
- 1 szkl. cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 budynie waniliowe
- paczka biszkoptów (u mnie okrągłe)
Wykonanie:
Przepis znalazłam na blogu.
Dno tortownicy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie biszkoptami. Żółtka rozdzielić od białek. Żółtka utrzeć z cukrami. Dodać margarynę i dalej ucierać. Następnie dodawać partiami ser nie przerywając ucierania. Dodać proszek budyniowy i wymieszać. (Do wszystkich czynności używałam miksera). Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie połączyć ze wszystkimi składnikami. Powstałą masę wylać na biszkopty. Piec w temperaturze 170 stopni przez około 40-50 minut. Po wyłączeniu piekarnika zostawić sernik w środku i po kilku minutach uchylić drzwiczki i czekać, aż trochę ochłonie.
Przepis znalazłam na blogu.
Mmm, uwielbiam serniki :) Twój wygląda wyjątkowo kusząco :)
OdpowiedzUsuńWychodzi bardzo dobrze. Wielkie dzięki. Ale nie daję biszkoptów. Do ciasta dodaję parę łyżek manny.
OdpowiedzUsuńSpróbuję też z manną:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńten przepis zawsze wychodzi, sernik jest pyszny i banalnie prosto sie robi.
OdpowiedzUsuńa gdzie proszek do pieczenia ?
OdpowiedzUsuńZawsze wychodzi doskonały :)
OdpowiedzUsuń